Jerome d'Ambrosio wykluczył możliwość ścigania się w innych seriach, gdyż zamierza skupić się w pełni na obowiązkach trzeciego kierowcy ekipy Lotus w tym sezonie.
"Tak naprawdę są dwie drogi do celu. Oczywiście wolałbym nie zostać bez posady kierowcy wyścigowego, ale trzeba patrzeć dalej i zdecydowanie to (3 miejsce w Lotusie) jest dla mnie dobrą szansą. Wierzę w nią, tak jak ludzie ludzie będący ze mną i za mną."
"Dlatego też traktuję to jako kolejny krok. Byłem w małym zespole Formuły 1 przez rok, a oczywiście praca z dużą ekipą jest bardzo odmienna od tego i staram się wyciągnąć z tego jak najwięcej, by powrócić do ścigania się w sezonie 2013. W tej chwili jestem na tym skupiony, zobaczymy jak będzie."
Program Jerome nie jest jeszcze w pełni ustalony i nie wiadomo, na co może liczyć w trakcie sezonu. Być może uda się jednak skorzystać z jego doświadczenia, gdyż ani Kimi Raikkonen, ani Romain Grosjean nie ścigali się w zeszłym roku."
"Jestem w stu procentach skupiony na Formule 1, nie mam teraz chęci ścigania się gdzieś indziej. Jeśli będę mógł pomóc ze względu na moje doświadczenie z zeszłego roku, czy z powodu opon, wtedy zdecydowanie to zrobię."
07.02.2012 11:25
0
ambitny jest.
07.02.2012 12:23
0
mógłby byc obok kimiego bo doświadczenie większe ma od grosjeana ale ten szwajcarski francuz ma za sobą firmę total i wszystko jasne
09.02.2012 18:57
0
Grosjean zostanie wywalony w najlepszym dla niego wypadku po zakończeniu tego sezonu i to mogło by Jearomowi teoretycznie otworzyć drogę do ,,posunięcia'' swej kariery. Niestety Belg również mnie nie przekonuje i nie wróże obu tym Panom sukcesów w F1, zwłaszcza jeżeli Lotus będzie spisywać się tak jak w II połowie poprzedniego sezonu, (mam jednak nadzieje, ze się myle bo bardzo kibicuje jednak Raikkonenenowi.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się